Ogromnej rzadkości, do niedawna nieskatalogowana hybryda, odkryta i opisana po raz pierwszy w 2019 roku przez specjalistę w zakresie monet II RP Pana Mariusza Walendzika.
Do wybicia oferowanego egzemplarza został wykorzystany stempel awersu używany do bicia "głębokiego" sztandaru z charakterystycznym zdwojeniem daty (przy produkcji stempla punca daty została dwukrotnie nabita, jednak nie idealnie w tym samym miejscu).
Rewers wybity przy pomocy stempla typowego przy biciu sztandaru późniejszego, tzw. płytkiego z charakterystycznymi - szerszymi odstępami między ząbkami okalającymi rysunek rewersu.